Agresja po alkoholu
Alkohol wykazuje silny wpływ na funkcjonowanie układu nerwowego, przez co oddziałuje też na zachowanie człowieka. Daje złudne uczucie szczęścia. Sprawia, że zapomina się o problemach codzienności, pozwala uciec od przykrej rzeczywistość. Wystarczy lampka wina, aby pojawiło się oczekiwane rozluźnienie i żeby zniknęły (chociaż na chwilę) powody do smutku. Co więcej, trunki nisko- i wysokoprocentowe powodują, że osoby spożywające je tracą zdolność do logicznego myślenia i zaczynają robić rzeczy, o które nie podejrzewałby siebie, będąc na trzeźwo np. decydują się na prowadzenie auta pod wpływem alkoholu. Alkohol wpływając na zachowanie człowieka, staje się powodem problemów w życiu codziennym, odpowiedzialny jest za niskie poczucie własnej wartości, co ma negatywny wpływ na relacje z najbliższymi. Dlatego każdy, kto dostrzega u siebie objawy uzależnienia, powinien skorzystać z pomocy ekspertów, których można znaleźć w poznańskim ośrodku Agnus.
Agresja po alkoholu – czyj to problem?
Niestety brak odpowiedzialności to nie jedyny skutek picia alkoholu. U niektórych osób intensyfikuje on nerwowość, odpowiedzialny jest za gwałtowne zmiany nastrojów, wyzwala agresję. Napady złości będące efektem spożycia wysokoprocentowych trunków zdarzają się nawet osobom, które na co dzień mają spokojny temperament i są opanowane. Istnieje proste wytłumaczenie takiego stanu rzeczy. Uczeni potwierdzili, że agresja po alkoholu to problem ludzi z mutacją genu HTR2B, która odgrywa kluczową rolę w produkcji serotoniny. Co ważne, nie trzeba być alkoholikiem, aby mieć problem z utrzymaniem samokontroli. Uszkodzony gen zwiększa ryzyko agresywnych zachować, „uaktywnia” się po alkoholu i sprawia, że człowiek staj się nieobliczalny.